6 stycznia 2015

"Mroczny szept" Gena Showalter

Tytuł: Mroczny szept
Seria (tom): Władcy Podziemi (4)
Autor: Gena Showalter
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Wydawnictwo: Mira
Liczba stron: 416
Gatunek: fantastyka; romans; romans paranormalny
Rok wydania: 2011

Hej Nat!
      Wiem, ze pisałam do Ciebie niedawno, ale nie uwierzysz, co się stało! Kupiłam książkę na wyprzedaży! Dałam za nią naprawdę mało, ale opłacało się. Jest to "Mroczny Szept" autorki Geny Showalter. Książka ta jest czwartą częścią Władców Podziemi, serii o wojownikach stworzonych przez samego Zeusa, którzy zostali potępieni za zabicie Pandory, strażniczki puszki. Władcy Ci próbują odnaleźć się w świecie współczesnym i naprawdę dobrze sobie radzą. Każda część opowiada o innej osobie, lecz całość łączy się ze sobą, dlatego nie polecam czytania nie po kolei.

      Tym razem poznałam Sabina, mężczyznę opętanego przez demona Zwątpienia. Przez swojego lokatora jest samotny oraz zazwyczaj niszczy tych, których kocha. Przez to, że jego demon szeptał słowa zwątpienia do głów kobiet, Sabin wyrzekł się miłości. I tu zaczyna się cała zabawa. Wraz z przyjaciółmi nasz bohater ratuje grupę kobiet, w tym Gwen. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że ona nie potrafi zapanować nad swoją naturą. Dodajmy historię Sabina oraz jego nastawienie do kobiet do osobowości Gwen i wychodzi nam całkiem miła historia.

      Muszę Ci się przyznać, że pochłonęłam tą książkę w jeden dzień! Była tak niesamowita, tak wciągająca, że nie mogłam się oprzeć i czytałam, czytałam i czytałam. Cała otoczka jest dopracowana, postacie mają charakter, nie znalazłam osób typu "klucha pod pierzynką", czyli typowo nijakich.Wszystko trzyma się kupy, są momenty zabawne, jak i dające do myślenia. Podobało mi się to, że chociaż głównym bohaterem książki jest Sabin, to mogłam poznać również przygody jego przyjaciół, takich jak Aeron czy Parys.

      W tej książce, oprócz oczywiście romansu i przygód, urzekła mnie rola przyjaźni. To, jak pisarka przedstawiła więź łączącą Władców jest niesamowite. Rozdzieleni lata temu sprzymierzyli się ponownie w walce z Łowcami. Mimo tych lat rozłąki potrafili zaufać sobie od nowa i działać jako jedna grupa. Czytając tą książkę doceniłam własnych przyjaciół, czułam, że tak jak Władcy sobie, ja mogę zaufać swoim bliskim.

      Naprawdę zachęcam do przeczytania tej książki, tak jak i do innych z serii o Władcach Podziemi. Jest to książka dla osób pełnoletnich z powodu zawartych tam scen miłosnych, jednak są one napisane w sposób miły, nie rażą, ani nie są wulgarne.

      Dla mnie to jedna z ulubionych serii. Mam nadzieję, że i Tobie ona się spodoba.
Ściskam
Aga

1 komentarz: