Ale (!), skoro mamy nowy rok, zamierzam
wziąć się za swoje życie oraz za bloga!
Ten rok przedstawia się następująco:
- recenzje: 5
- tagi: 1
- tagi: 1
- przeczytane książki: 14
- wejścia na bloga od powstania: 4000
Aż mi wstyd to pisać, jednak w moim życiu wiele się działo, jak weekendowy Falkon, po którym chorowałam długi czas, czy też koniec studiów oraz przygotowanie do obrony, które dalej się ciągnie i zabiera mi mnóstwo czasu. Plusem jest to, że nie zaniedbałam całkowicie bloga i pojawiło się chociaż te pięć recenzji! No jestem z siebie dumna!
- wejścia na bloga od powstania: 4000
Aż mi wstyd to pisać, jednak w moim życiu wiele się działo, jak weekendowy Falkon, po którym chorowałam długi czas, czy też koniec studiów oraz przygotowanie do obrony, które dalej się ciągnie i zabiera mi mnóstwo czasu. Plusem jest to, że nie zaniedbałam całkowicie bloga i pojawiło się chociaż te pięć recenzji! No jestem z siebie dumna!
Do tego do współpracy zaprosiłam
moje dwie przyjaciółki. Jedną z nich, Callę, już mogliście
„poznać” w jej pierwszej recenzji. „Syreny” Kiery Cass. Mam nadzieję, że druga, Angie, pojawi się już niedługo.
W tym roku chciałabym wznowić też instagram, który jest o tematyce nie tylko książkowej (co z tego, że tam są zdjęcia tylko książek. To się zmieni!).
KLIK
W tym roku chciałabym wznowić też instagram, który jest o tematyce nie tylko książkowej (co z tego, że tam są zdjęcia tylko książek. To się zmieni!).
KLIK
Mam nadzieję, że nie uciekliście
jeszcze stąd, oraz że pojawi się wiele nowych osób!
Ściskam
Aga
Ściskam
Aga
0 komentarzy:
Prześlij komentarz