Książeczka zawiera dosłownie kilka stron, każda z nich opowiada o zwierzęciu, które dziecko może mieć w domu jako swojego przyjaciela. Kotek, piesek, żółwik czy papuga to takie zwierzęta, które małe dziecko bez problemu "zaakceptuje" jako domowego pupilka. Nie ma wprowadzania w błąd, że ulubieńcem jest krówka czy świnka (tak, wiem, zdarzają się przypadki, ale tutaj chodzi o podstawę podstaw dla najmłodszych).
Tekst na stronie jest bardzi krótki, zaledwie cztery linijki pisane prosto i wierszem, który wpada w ucho, a dzieciom łatwo byłoby powtórzyć. Córka nie mogła się przestać nimi bawić, kazała sobie czytać raz za razem. Pokazywała, że tu jest zwierzątko z poprzedniej strony, że tu są małe pieski, a tutaj motylek leci. A że zwierzaczki, pomimo bajkowego przedstawienia, łatwo je rozpoznać, zabawy miała naprawdę dużo.
Książeczka jest świetną "zabawką" dla dziecka. Duże i wyraźne zwierzaki, krótki, chwytliwy tekst idealnie nadają się do zajęcia maleństwa na jakiś czas. Grube kartki sprawiają, że mogłam dać córce, by sobie sama otwierała interesujące ją strony. Naprawdę polecam!
Tytuł: Nasi Ulubieńcy
Autor: Marta Rydz, Elżbieta Wójcik
Ilustracje: David Crossley
Wydawnictwo: SBM
Gatunek: Dla dzieci
Rok wydania: 2010
0 komentarzy:
Prześlij komentarz